DODATEK
Od ceramiki po porcelanę
Pewnie już wiesz, że sztuka wyrabiania elementów z gliny jest jedną z najstarszych aktywności, jaką podejmuje człowiek od zarania dziejów. Jeszcze za czasów Neolitu, człowiek odlewał i formował naczynia z gliny, aby udekorować je odciskami palców, muszlami i innymi elementami dekoracyjnymi. Następnie wzory i dekoracje były wypalane, by uczynić je bardziej trwałymi i odpornymi.
Minęło prawie 7000 lat odkąd ludzie po raz pierwszy zaczęli uprawiać pszenicę, groch, fasolę i soczewicę. Przez cały czas, nieustannie poszukiwali sposobu na przechowywanie żywności. Dlatego też zaczęli wyrabiać dzbanki z gliny.
Ta prosta technika stała się bardzo powszechna. Najistotniejszą rzeczą okazał się wybór dobrego rodzaju gliny - odpowiednio kleistego gatunku. Starożytni garncarze usuwali wszystkie zanieczyszczenia i formowali z niej cylindry. Szeroka produkcja rozpoczęła się z momentem, kiedy kształt cylindra został zamieniony na kształt spirali (po dodaniu wody), a następnie miski. Miskę odkładano, aby wyschła i stwardniała, aż nie stanie się odporna na uszkodzenia. Po godzinie, brzeg miski nawilżano i wykańczano, dorabiając obręcze.
Gdy taki dzban, typowo używany do pszenicy, wysychał, starożytni garncarze zostawiali go na ogniu na co najmniej dwie godziny. Gdy ogień pochłaniał już całe drewno, wytwór z gliny był gotowy. Nie wszystkie naczynia zdawały "test ognia", ponieważ niektóre pękały, a inne pochłaniały kawałki drewna. Odkrycie koła garncarskiego, najprawdopodobniej przez dawny naród semicki, Hetytów, przyspieszyło i jeszcze bardziej usprawniło produkcję okragłych naczyń.
Dowody na posiadanie umiejętności w glazurowaniu cegieł, można znaleźć w szczątkach archeologicznych terenów Babilonu i Mezopotamii. Również wybitne ceramiczne naczynia odnaleziono w grobowcach faraonów Egiptu. W starożytnej Grecji już powszechnie znane były czarno-czerwone motywy i wzory na wazonach i dzbanach. A po wielkiej migracji ludu, Maurowie przywieźli swoją ceramikę do Hiszpanii.
Co z Chinami?
Na Dalekim Wschodzie, w Chinach, porcelanę zaczęto wyrabiać w VII wieku n.e., cały proces trzymano w tajemnicy, a ekskluzywny eksport do Europy rozpoczęto dopiero w XIII wieku.
Jak porcelana przybyła do Europy
Czy wiesz, w jaki sposób porcelana znalazła się w Europie? Chińczycy jako pierwsi udoskonalili umiejętność palenia porcelany. W VII wieku p.n.e. Chiny jako pierwsze zaczęły wyrabiać tak zwaną proto porcelanę. Produkty wcale nie były ani całkowicie białe, ani półprzezroczyste. Od tamtego czasu oryginalną porcelanę produkuje się w Chinach. Termin kaolin (jeden z podstawowych składników porcelany) pochodzi od nazwy góry Gao-Ling, gdzie wydobywano glinę na porcelanę. Caledon, porcelana o blado, szaro-zielonym szkliwie, była wyrabiana tylko i wyłącznie dla cesarza (imperatora) i jego dworu. Wracając z Azji, Marco Polo sprowadził chińską porcelanę do Europy, jeszcze przed 1290 rokiem. Termin porcelana oryginalnie wywodzi się od słowa porcella lub muszla z języka włoskiego, jako że materiał przypominał muszle.
Porcelana w Europie
Od tamtego czasu, Europa usiłuje wytwarzać porcelanę, próbując odkryć ściśle strzeżony przez Chińczyków, sekret jej wyrabiania. W XV wieku porcelanę zaczęto importować z Chin w większych ilościach, lecz nadal była raczej drogim dobrem, a jej wartość wyceniano w złocie.
W tym czasie, porcelana była symbolem prestiżu dla Europejskiej arystokracji, odwołującym się do szlachectwa, czego odzwierciedleniem było jej bogactwo kolorów, delikatne wzornictwo i wysublimowane dekoracje. Do tamtego momentu. Europa nie była w stanie wytworzyć tak wysokich temperatur, jakie były potrzebne do wypalania porcelany. Wśród efektów wszystkich początkowych europejskich prób, znajdowała się między innymi, tak zwana Medici porcelana, która powstała we Włoszech w XV wieku. Biała, lecz ledwo przezroczysta, nie taka jak Chińska, a jej zdobnictwo było imitacją chińskich wzorów w kobalcie. Podobnie, słynny Fanases Delft, (Holandia), kopiował chińskie wzorce.
W międzyczasie, chińskie statki załadowane najlepszym, delikatnym dobrem, rozładowywane były w portach w Amsterdamie, Genewie i Wenecji, a stamtąd porcelana wędrował i trafiała na dwory arystokratów i do czarujących pałaców. Najbardziej zamożni ludzie tamtego okresu rywalizowali ze sobą w posiadaniu najbardziej drogocennych kolekcji, będących symbolem prestiżu i władzy.
Odkrywanie sekretu sztuki wytwarzania porcelany
W końcu Ehrenfried Walther von Tschirnhaus i doktor Johann Friedrich Böttger, w Meissen w 1708 roku odkryli sekret tego cennego materiału. Porcelana z ich pierwszych prób przypominała rudawo-czerwony kamień. Kaolin pojawił się dopiero po tym, jak zaczęto pudrować barokowe peruki.
Sekret leży w Meissen
Wkrótce po tym, w 1708 roku w Meissen została otwarta garncarnia tej pól-porcelany. Obydwaj Panowie ciężko pracowali, aby złamać kod zawartości składników. Wreszcie, Böttger odniósł sukces w 1709 roku, zaledwie rok po śmierci Von Tschirnhausa. W następnym roku, założono pierwszą garncarnię porcelany w Meissen, którą prowadził Böttger, aż do jego śmierci w 1719 roku. W 1718 roku, kilku robotników zamku w Meissen ujawniło know-how wyrobu porcelany, doszło do tak zwanego przecieku informacji. Nową garncarnię porcelany założono w Wiedniu w 1718 roku.
Jak wyrabiana jest porcelana?
Po pierwsze, przygotowywany jest materiał. To znaczy:
- 50 procent kaolinu (białej, wodnistej, tłustej i plastycznej glinianej substancji powstałej w wyniku zbioru zmian w skaleni) oraz
- 50 procent nieplastycznej substancji (w klej skaleniowy dla łatwiejszego topienia i w połowie kwarc dla tekstury).
W 1718 roku Dutchman Claudis Innocetius du Paquler otworzył drugą w Europie garncarnię porcelany w Wiedniu, a z połową XVIII wieku swoją działalność uruchamiały już fabryki na całym kontynencie europejskim.
Aby wyrobić porcelanę, potrzebne są:
- kaolin (glinka porcelanowa)
- klej skaleniowy
- kwarc i inne składniki
To określone proporcje tych substancji czynią porcelanę twardą lub miękką.
Twarda porcelana jest wykonana z 40-65 % kaolinu podobnie, jak ta pochodząca z europejskich fabryk, miękka wschodnio-azjatycka porcelana zawiera mniej niż 40% kaolinu, a pozostałe substancje, klej skaleniowy i kwarc, w wzajemnej proporcji 50-50, składają się na resztę. Dentystyczna porcelana to w ponad 80 % skaleń. Związek jest ugniatany i ścierany, myty, a następnie kształtowany. Po tym, jak materiał jest ukształtowany wedle określonych preferencji oraz znacząco osuszony, wypala się go w piecu tunelowym w temperaturze przewyższającej 900°C. Ta porcelana, zwana także herbatnikową, może być lub nie być oszklona. Jeśli ma być oszklona, niezbędny jest kolejny etap procesu, kolejne oddziaływanie na nią ciepłem, w temperaturze 1450°C. Realizując ten etap, proces prawie dobiega końca, z wyjątkiem wzorów i dekoracji, do których wrócimy nieco później.
Czym jest kaolin?
Kaolin jest czystym związkiem, pochodzącym ze skaleni, maksymalnie twardym, przezroczystym i białym i wypalany jest w temperaturze powyżej 1300°C. Ponadto, musi być wypalany w ograniczonej przestrzeni, czyli takiej, w której dopływ powietrza jest jak najmniejszy, to zabezpiecza jego biel i chroni przed niepożądanymi zmianami kolorytu, wywołanymi zanieczyszczającym żelazem. Gęstość porcelany to około 1231 kg/m2. Nazwa kaolin (glinka porcelanowa) pochodzi od góry Gao-Lin w Chinach, gdzie związek ten był odkryty po raz pierwszy.
|









 |